Zainspirowałam się przepisem na pastę Jadłonomii. Ciecierzyca pozostaje wyczuwalna, ale dodatek majonezu sprawia, że jest delikatna, kremowa, po prostu pyszna. Nawet jeśli nie przepadacie za cieciorką, tutaj ją polubicie, zapewniam. Dajcie tylko czas paście przegryźć się chociaż przez kwadrans. Uważam, że pasta najlepsza jest następnego dnia. Smacznego! (:
Wegańska pasta prawie jajeczna
♥ puszka ciecierzycy
♥ łyżeczka ostrej musztardy
♥ płaska łyżeczka soli czarnej (niezbędny składnik!)
♥ szczypior z cebulką dymką
♥ 3-4 duże łyżki majonezu (u mnie ryżowy*)
♥ opcjonalnie: koperek, czarnuszka, płatki drożdżowe
Miksuję ciecierzycę z majonezem , solą i pieprzem. Jeszcze ewentualnie doprawiam do smaku. Dodaję pokrojony szczypiorek z cebulką dymką, mieszam. Gotowe!
*Majonez ryżowy wg przepisu Wegan Nerd:
♠ 1 szklanka płatków ryżowych
♠ 1 szklanka niesłodzonego mleka roślinnego (u mnie owsiane)
♠ 2 łyżki stołowe octu jabłkowego
♠ 1 szklanka przegotowanej wody
♠ 2 łyżki dobrej intensywnej musztardy
♠ 1/3 szklanki oleju
♠ sól morska, świeżo zmielony pieprz
♠ wg uznania 2 ząbki czosnku (u mnie jeden)
Do rondelka wsyp płatki ryżowe i zalej je mlekiem. Doprowadź do wrzenia i gotuj ma małym gazie około 2 minuty. Odstaw. Przełóż masę do kielicha blendera. Dodaj wodę na początek pół szklani wody i zacznij miksować. Dodaj ocet, nadal miksując. Powoli dodaj olej, a następnie 2 luba nawet 3 łyżki musztardy. Jeśli wg Ciebie masa jest za gęsta dodaj resztę wody. Dopraw solą i świeżym pieprzem. Dodaj ząbek czosnku.
Organizator: KasiaJ
Trochę inny hummus:) Na pewno spróbuję:)
OdpowiedzUsuńHmm... Zrobię sobie raz dla odmiany ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi super! Zrobię ^^ Nada się majonez fasolowy?
OdpowiedzUsuńPewnie! Tylko pamiętaj, że wtedy pasta szybciej się psuje (ze względu na fasolę), dlatego użyłam majonezu ryżowego.
UsuńMmm smakowitość :) Wczoraj gotowałam ciecierzycę i... przypaliłam ją, bo siedziałam na blogach hihi :D ale dla tej pasty, dziś powtórka z rozrywki :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa smaku tej pasty :)
OdpowiedzUsuńPasta w moim guście :-)
OdpowiedzUsuń