Mimo, że uwielbiam zielone smoothie to jednak czekoladowe są moimi ulubionymi. Dzisiejszy napój jest bardzo pożywny, kremowy i tak smaczny, że trudno się od niego oderwać. Dodatek masła orzechowego wprost uzależnia.
Czekoladowy milkshake
♥ 4 banany
♥ 2 płaskie łyżki karobu
♥ 2 pełne łyżki masła orzechowego
♥ szklanka mleka roślinnego (lub wody)
♥ 1 łyżka siemienia lnianego (świeżo zmielonego)
Wszystkie składniki miksuję.
P.S. Dziś mijają 2 lata bloga! (:
nie wątpię :) masło orzechowe uzależnia i to bardzo :D w takim szejku pewnie podkręca jeszcze smak! wypiłabym z wielkim bananem na twarzy :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze jedno - gratulacje 2-letniego blogowania! oby tak dalej :*
UsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację - czekoladowe (dla mnie z kakao też są bombowe) są naprawdę uzależniające. Chociaż, ciężko by mi było wybierać smoothie najlepsze z najlepszych xD
OdpowiedzUsuńNo i gratulacje gorące!
uwielbiam takie mocno energetyczne, kremowe i słodkie koktajle!
OdpowiedzUsuńWygląda na przepyszny... trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńwygląda baaardzo kusząco, taki shake to na deser idealny ;)
OdpowiedzUsuńSuper, robię podobny, ale ten chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńŁoo, totalnie moje smaki :3
OdpowiedzUsuńMniam! Jeszcze nie piłam masła orzechowego;))
OdpowiedzUsuńAle ten czas szybko leci ...Życzę ci kolejnych 2 lat spędzonych w naszej blogowej rzeczywistości :*
OdpowiedzUsuńA czeko smoothie jeszcze nie piłam, ale narobiłaś mi na nie wielkiej ochoty :D
Smoothie mmmy...pycha uwielbiam połączenie bananów i karobu :) Kilka dni temu piekłam wegańskie brownie które właśnie zawierało banany i karob :) Twoje smoothie wygląda bardzo smacznie !
OdpowiedzUsuńPs. Najlepszego z okazji drugich urodzin bloga ! :)
OdpowiedzUsuńja również mam słabośc do takich słodkich koktajli . ciiężko się od nich oderwać ;)
OdpowiedzUsuńPyszna mieszanka smakowa :)
Wcale się nie dziwię, karob ma dla mnie smak karmelu :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie koktajle :)
OdpowiedzUsuń