W dni takie jak dzisiejszy, kiedy chcę spędzić cały wieczór pod kocem robię smoothie przypominające mi, że zima kiedyś się skończy.
♥ 2 banany
♥ 1/2 ananasa
♥ 1/2 granatu (pestki)
♥ 1 łyżka wiórków kokosowych
♥ 1/2 szklanki wody (w wersji na bogato: mleko kokosowe)
♥ 3 daktyle (opcjonalnie)
Wszystkie składniki miksuję w blenderze aż do uzyskania kremowej konsystencji.
Oj.... napiłam bym się tego i to jak !
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie i pewnie tak smakuje!
OdpowiedzUsuńza bananami nie przepadam ale efekt prezentacji robi wow
OdpowiedzUsuńOj, jak ja lubię takie letnie smaki :-)
OdpowiedzUsuńTreściwie i bardzo smacznie wygląda. Dołączam do Ciebie w oczekiwaniu na cieplejsze dni :)))
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie i pewnie tak smakuje!
OdpowiedzUsuńCo za kolor! Bardzo kuszący ;)
OdpowiedzUsuńnie moje smaki ale wygląda obłędnie :)
OdpowiedzUsuńjedno z najlepszych połączeń smakowych! :)
OdpowiedzUsuńSmacznie ;))
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :) !
OdpowiedzUsuńGdzie mieszkasz? Przecież zimy jeszcze nie było.
OdpowiedzUsuńCały dzień padający śnieg tak jak wczoraj i temperatura lekko poniżej zera to dla mnie już jest zima, zwłaszcza że jestem ciepłolubna. A mieszkam na polskim biegunie zimna jak to ja nazywam. ;)
UsuńSuwałki? Bo u mnie za oknem dzisiaj jest śnieg, ale widać, że całkowicie roztopiony tam, gdzie są ślady ludzi. Wybieram dziś kalosze, jakaś pomyłka, nie zima:]
Usuń