26 lipca, 2014

Kurki z jarmużem w "śmietanowym" sosie

Koleżanka z pracy mi ostatnio zarzuciła, że weganizm jest pracochłonny. Kiedy ona nie ma czasu w najgorszym razie biegnie do baru po kotlety i ma już prawie gotowy obiad, a co ja biedna mam zrobić? ;) Kiedyś takim awaryjnym daniem był u mnie makaron z sosem pomidorowym. W pewnym momencie tak często jadłam to awaryjne danie, że potem przez rok nie mogłam spojrzeć na makaron. Później zaczęłam przewidywać kiedy mogę nie mieć czasu i smażyłam kotlety na kilka dni. Ostatnio awaryjne dania są u mnie bardziej spontaniczne, takie jak dzisiejsze. Kurki kupiłam wracając z pracy, jak dobrze że obok pracy mam mały targ, to naprawdę ułatwia życie. Pozostałe składniki mam zawsze w domu, nawet jarmuż. Oczywiście świeży szpinak też będzie dobry.


Wegański sos śmietanowy z kurkami i jarmużem
Kurki z jarmużem:  
2 ogromne liście jarmużu
opakowanie kurek
pół zielonej papryki
cebula
ząbek czosnku
sól i pieprz
2 łyżki płatków drożdżowych
Sos śmietanowy:
3/4 szklanki słonecznika
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki oleju
opcjonalnie: pieprz cytrynowy, czosnek niedźwiedzi

Słonecznik zalewam gorącą wodą na przynajmniej 15 minut. Po tym czasie odcedzam go, dodaję 2 łyżki soku z cytryny, 2 łyżki oleju i odrobinę wody. Miksuję i dolewam taką ilość wody aż wyjdzie nam odpowiednia konsystencja (raczej rzadka, ponieważ sos będzie miał tendencję do gęstnienia).
Drobno pokrojoną cebulę, paprykę i zmiażdżony czosnek smażę na niewielkiej ilości oleju. Po kilku minutach dorzucam pokrojony drobno pokrojony jarmuż i smażę. Następnie dodaję kurki. Po ok. 5-8 minutach dodaję sos śmietanowy ze słonecznika i płatki drożdżowe, jeszcze przez chwilę smażę i mieszam. Podaję z pełnoziarnistym makaronem, ryżem lub dowolną kaszą.

Zobacz więcej >

21 lipca, 2014

Czekoladowe ciasto z czereśniami

  Poszukiwania idealnego wegańskiego ciasta czekoladowego w moim przypadku trwały długo. Ciasto zazwyczaj wychodziło mi zbyt mało czekoladowe jak na mój gust lub suche. Kiedy w końcu zrobiłam idealne ciasto, gdzieś zgubiłam przepis i do dzisiaj go nie odnalazłam. Wiem jedno - ciasto czekoladowe bez rozpuszczonej czekolady to nie ciasto. Ostatnio w końcu udało mi się upiec takie, które spełnia wszystkie wymagania. Podczas pieczenia w całym domu roznosi się zapach czekolady, lepiej być nie może. :) Dodatek w postaci owoców sprawdza się
Zobacz więcej >

15 lipca, 2014

Wegańskie produkty testujących na zwierzętach koncernów

Dość często trafiam w internecie na zachwyty nad wegańskimi produktami, ochy i achy nie mają końca. Zazwyczaj cieszę się, bo dzięki temu znalazłam w sklepach wegańską czekoladę z masłem orzechowym. Są też zachwyty, których nie rozumiem tak do końca. Chodzi o wegańskie produkty firm, które należą do koncernów testujących na zwierzętach, są to między innymi takie produkty: źródło: http://kuchniawege.blogspot.com/2011/08/original-source-vegan-cosmetics-in.html Żele Original Source, wegańskie, mają nawet znaczek Vegan od Vegan Society Nale
Zobacz więcej >

12 lipca, 2014

To co ty właściwie jesz?

Pytanie "To co ty właściwie jesz?" pada chyba najczęściej, gdy ktoś dowiaduje się, że nie jem mięsa. Gdy komuś mówię, że do tego nie jem nabiału, kupuję tylko produkty nie testowane na zwierzętach i bojkotuję złe korporacje, robi wielkie oczy i chce wiedzieć co w takim razie jem. To pytanie za każdym razem mnie śmieszy i zwykle odpowiadam że jem twarożek z nerkowców. Od razu muszę wytłumaczyć co to są te tajemnicze nerkowce i podać przepis. Myślę, że żadna odpowiedź nie będzie dobra, najlepsze byłoby pokazanie zdjęć albo od razu poczęstowani
Zobacz więcej >

05 lipca, 2014

Wege Białystok: recenzja Flow Food

źródło zdjęcia: gazeta.pl źródło zdjęcia: gazeta.pl Jakiś rok temu wróciłam na stałe do mojego rodzinnego miasta Białegostoku i przez cały czas brakowało mi tu wegańskiej miejscówki. Na otwarcie wegańskiego i bezglutenowego (!) lokalu Flod Food czekałam długo. Miałam duże oczekiwania, a jednocześnie minimalne. Wydawało się, że wystarczy by były serwowane wegańskie posiłki, ale z drugiej strony chciałam by dania były przynajmniej smaczne. Lokal mieści się w centrum Białegostoku, ul. Malmeda 11/13. Obawiałam się, że będzie to malutki lok
Zobacz więcej >

03 lipca, 2014

Śniadanie w słoiku: pudding chia

Do całkiem niedawna należałam do osób, które nie wyobrażają sobie śniadania bez chleba. Nieważne czy miałam dużo czasu na wyczarowanie śniadania czy bardzo mi się śpieszyło. Zawsze były kanapeczki z mniej lub bardziej wymyślnymi pastami i warzywami. Ostatnio to się zmieniło. Postawiłam na śniadania na słodko w wygodnej wersji - w słoiku. Tego typu śniadanie zawsze zjadam w pracy, codziennie trochę inne. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że zrobienie takiego śniadania nie zajmuje mi więcej czasu niż zrobienie kanapek. :) Pokażę wam dwie wers
Zobacz więcej >
Page 1 of 311234567...31Dalej »Ostatnia
Zielone Love © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka