Seleryba po grecku


Ryba to grecku to odkąd pamiętam moje ulubione wigilijne danie. Co roku robię ją trochę w inny sposób. Tym razem postanowiłam zrobić rybę z selera znaną już chyba wielu osobom. Nie kotlety sojowe, nie tofu, ale właśnie seler świetnie imituje rybę. W tej wersji przypomina biały filet do tego stopnia, że sporo osób się nabiera. Niektórzy chcą się nawet kłócić, że to na pewno ryba. Co roku wegańska ryba po grecku wygrywa na moim świątecznym stole z tradycyjną wersją. Pozostaje mi tylko cieszyć się.

Wegańska ryba po grecku czyli seleryba
Seleryba
1 kg selera
1,5 arkuszu nori do gotowania + 4 do owijania kotletów
5 ziela angielskiego
2 liście laurowe
mąka kukurydziana  
kurkuma
sól, pieprz
Warzywa po grecku
5 średnich marchewek
1 duża pietruszka
1/2 średniego selera
2 duże cebule
2 spore ząbki czosnku
łyżeczka tymianku
kostka warzywna
2 łyżki sosu sojowego
mały koncentrat pomidorowy w słoiku
2 opakowania pomidorów krojonych po 400 g

Seleryba
Obieram seler, przekrajam na pół, kroję go na 1-cm plastry. W garnku zalewam dużą ilością wody, żeby pokryło seler. Dodaję liście laurowe i ziela angielskie. Siekam 1,5 arkusza glonów nori na kilka części i dodaję do selera. Doprowadzam do wrzenia i gotuję seler przez około 20 minut aż jest miękki. Odcedzam seler. Kawałki selera opruszam solą i świeżo zmielonym pieprzem po obu stronach. Plastry nori kroję na kilka kawałków. Owijam seler niewielkimi kawałkami nori tak, by było widać seler. W miseczce robię ciasto z mąki kukurydzianej i wody, żeby było gęste. Doprawiam je solą, pieprzem i kurkumą. Obtaczam selera w cieście i smażę na rozgrzanej patelni. 

Warzywa po grecku
Kroję cebule w kostkę i na rozgrzanej patelni smażę przez kilka minut. Dodaję zmiażdżony czosnek i suszony tymianek. Warzywa obieram i tarkuję na tarce na grubych oczkach. Wrzucam warzywa na patelnię, dodaję kostkę warzywną i sos sojowy. Duszę warzywa podlewając wodą  aż będą miękkie przez około 15 minut. Dodaję pomidory krojone i koncentrat pomidorowy. Całość doprawiam solą i pieprzem, mieszam, smażę jeszcze przez chwilę.
Na spód miski kładę warstwami warzywa po grecku na zmianę z selerybą. Na górze powinny znaleźć się warzywa.

Udostępnij ten post

4 komentarze :

  1. Bardzo fajny przepis nie tylko na Świeta ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. robiłam po grecku niegdyś bakłażana - wyszedł znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w tym roku zrobiłam po raz pierwszy selerryba i byłam nią zachwycona <3 Ale zrobiłam ją w trochę innej wersji - seler upiekłam w piekarniku ^^

    OdpowiedzUsuń

Zielone Love © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka